W 1288 roku postanowiono przenieść konwent cystersów z Byszewa do dzisiejszego Koronowa (wtedy nazwa ta jeszcze nie obowiązywała). To właśnie "biali mnisi" przyczynili się do ożywienia gospodarczego danego terenu. Żyli tutaj do 1819 roku. Wtedy też decyzją ówczesnych władz pruskich dokonano kasaty zakonu. Dzisiaj chcielibyśmy zaprezentować Państwu najważniejsze momenty z życia klasztoru. Zapraszamy do lektury.
Kalendarium historyczne klasztoru
1288 - przeniesienie konwentu cystersów z Byszewa do ówczesnej osady Smejsze (różna pisownia). Opatem w tym okresie był Engelbert.
1289 - opatem zostaje brat Bertold
1313 - opatem zostaje brat Konrad
1316 - opatem zostaje Nicolaus II
1370 - w dokumencie opackim z tego roku mowa jest o istniejących organach samorządowych w mieście, takich jak rajcy, ławnicy i wójcie, który jest przedstawicielem pana feudalnego, czyli w tym przypadku klasztoru
1377 - umarł książę Kazimierz, wnuk Kazimierza Wielkiego. Według niektórych źródeł pochowany został on w klasztorze cysterskim
1380 - okoliczne rycerstwo wykorzystało powszechny zamęt spowodowany wojną domową oraz anarchią i najechało na dobra cysterskie, plądrując i podpalając klasztor
1383 – pierwsza wzmianka o istnieniu parafii koronowskiej. Pochodzi ona z bulli papieża Urbana VI, który wyraził zgodę na patronat miejscowego klasztoru cystersów nad kościołem i parafią w Koronowie
1394 – w klasztornych murach doszło do zabójstwa rycerza Mirosława z Mierzwina. Podaje się także datę 1395
1409 – list opata Macieja do mistrza zakonu krzyżackiego informujący o posłaniu mu na usługi miejscowego człowieka znającego dobrze Kujawy i Królestwo Polskie. Może to świadczyć o ewentualnej kolaboracji opata
1410.V – w Koronowie rozlokowano liczący 500 kopi oddział morawski i czeski pod wodzą Jana Sokoła z Lamberka. W wyniku tego mnisi musieli opuścić miejscowy klasztor. Wkrótce jednak Jan Sokół i jego hufce ruszyli na spotkanie z głównymi siłami króla Władysława Jagiełły, aby wspólnie walczyć pod Grunwaldem (15 lipca 1410 roku)
1410.X.10 - bitwa pomiędzy oddziałami polskimi a krzyżackimi pod Koronowem. Według relacji kronikarzy polegli rycerze zostali pochowani w koronowskim zakonie
1410.XII – zaciężne oddziały komtura tucholskiego nagłym atakiem zdobyły i zniszczyły Koronowo
1414.VIII – jeden z dywersyjnych oddziałów komtura tucholskiego Pawła von Rusdorfa doprowadził do spalenia Koronowa
1433 – czescy husyci pod wodzą Jana Capka z San zdobyli zamek w Nowym Jasińcu. Oddziałowi temu przypisuje się także splądrowanie klasztoru w Koronowie, prawdopodobnie nie wiedząc, że znajduje się on w granicach Królestwa Polskiego. W wyniku tego koronowski konwent został objęty ekskomuniką
1440 – opat Citeux Jan na wniosek zakonnej kapituły generalnej zdjął ekskomunikę z koronowskiego klasztoru.
1470 – koronowscy cystersi założyli we Wtelnie osobna parafię
1480 – opat koronowski Augustyn ustąpił ze sprawowanej funkcji ze względu na proces sądowy. Opatowi został postawiony zarzut napadu i zabójstwa szlachcica Andrzeja, sołtysa z Osówca
1523 – Mikołaj Mściwój, cysterski biskup pomocniczy gnieźnieński, dokonał konsekracji ołtarza głównego i siedmiu innych ołtarzy w kościele klasztornym w Koronowie
1538 – na mocy konstytucji sejmowych, wybór opata podporządkowany został królowi
1567 – sterany życiem opat Adam Mirkowski poprosił króla Zygmunta Augusta o przychylność w wyznaczeniu mu koadiutora w osobie Wawrzyńca Żalińskiego, na co monarcha wyraził wkrótce zgodę
1594.IX.9 – przez trzy dni w koronowskim klasztorze przebywał król Zygmunt III Waza
1630 – z księgi zmarłych prowadzonej przez klasztor koronowski, dowiadujemy się o śmierci dziewięciu zakonników w wyniku zarazy. Oznacza to, że mogła umrzeć nawet połowa zakonników
1631 – odlany został dzwon w klasztorze cysterskim
1647 – powstał obraz „Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny” autorstwa Bartłomieja Strobla, mieszczący się w ołtarzu głównym kościoła cysterskiego
1655.X – szwedzcy żołnierze zabili koronowskich mnichów Bernarda i Edmunda Żalińskiego
1672 – po śmierci XXXI opata koronowskiego Piotra Dembińskiego, król Michał Korybut Wiśniowiecki nominował na to stanowisko biskupa chełmskiego Jana Krzysztofa Zegockiego. Mnisi odrzucili tę kandydaturę ze względu na godność biskupa ordynariusza, przez co w niewielkim stopniu mógłby poświęcić się sprawom opactwa. Zegocki także kilka lat wcześniej wstąpił do zakonu po śmierci żony
1673.III.3 – mnisi po wcześniejszym odrzuceniu kandydatury Jana Krzysztofa Zegockiego, wybrali na opata Jerzego Naramowskiego – cystersa z Wągrowca. Król Wiśniowiecki nie uznał tej kandydatury i nominował swojego kandydata spoza zakonu cystersów – archidiakona śremskiego Ignacego Gnińskiego
1685 – w Koronowie gościł orszak królowej Marysieńki, żony króla Jana III Sobieskiego
1686 – przebudowano kościół cysterski i poddano go gruntowej renowacji uzyskując barokowe wyposażenie i wystrój
1686.X.6 – po długotrwałym konflikcie związanym z obsadą opata koronowskiego funkcje te objął Ignacy Gniński, który pełnił ją do 1705 roku
kon. XVII w. - powstała barokowa ambona w kościele pocysterskim oraz stalle – jedne z najcenniejszych zabytków kościoła cysterskiego
1706.XII – dobra klasztorne jak i same miasto spustoszyła chorągiew husarska podskarbiego koronnego dowodzona przez chorążego Franciszka Moszczeńskiego
1713 – po przejściu przez Koronowo oddziałów starosty nakielskiego Andrzeja Dąmbskiego i regimentu dragonów Piotra Przebendowskiego osada właściwie przestała istnieć
1714.IV.21 – na żądanie opata Samuela Gnińskiego przeprowadzono wizje miasta, po której stwierdzono, że nie posiada ono żadnego obywatela
1716 – w kraju doszło do uspokojenia, dzięki czemu opat Samuel Gniński dokonuje odbudowy miasta
1750 – mieszczanie koronowscy otrzymali od Augusta III list żelazny. Był on wynikiem ostrego konfliktu części mieszczan z opatem. Mieszczanie bardzo narazili się w ten sposób władzom kościelnym, co wypomniał im opat Jan Chrząstkowski w ordynacji dla miasta z 1756 roku
II poł. XVIII w. - powstał rokokowy chór muzyczny w kościele cysterskim
1757.III.23 – zawarto kontrakt pomiędzy opatem koronowskim Antonim Janem Chrząstkowskim a malarzem Bernardem Franciszkiem Ramelą na wykonanie obrazów olejnych do nawy głównej świątyni cysterskiej. Umowa ta została zrealizowana, a obrazy znajdują się do dzisiejszego dnia
1772 – w wyniku traktatu rozbiorowego Koronowo zostało zajęte przez Prusy
1775 – Przedmieście (Polnisch Crone-Vorstadt) oddzielone od miasta Brdą, na którym znajdował się klasztor cysterski, zostało wydzielone jako odrębna gmina. U podstaw tej decyzji leżały względy polityczne, mające na celu kontrole klasztoru
1819 – po śmierci dwóch ostatnich mnichów z klasztoru cystersów, został on oddany pod bezpośredni nadzór powiatu bydgoskiego razem z należącymi do klasztoru wioskami. Oznaczało to kasację zakonu. Niektóre pomieszczenia przekształcono na pruskie więzienie
1819 – parafia koronowska została włączona do diecezji chełmińskiej, a zakon cystersów stał się kościołem parafialnym
Materiał sporządzony został na podstawie:
Dzieje Koronowa pod redakcją naukową Dariusza Karczewskiego, Koronowo 2009
Archiwalne wydania Tematów Koronowskich
Nasza Przeszłość, Cystersi na Kujawach i Pomorzu, Studia z dziejów Kościoła i kultury katolickiej w Polsce, Kraków 2001
Koronowo i okolice, Szczęśliwa Dolina, Bydgoszcz 2009
Krzyżak 09:38, 07.06.2019
Co by było, gdyby Konrad Mazowiecki nie sprowadził zakonu krzyżackiego na ziemie polskie? Audycja Andrzeja Sowy z cyklu "Historia na opak"(11.07.1993)Ja tylko dodam Zakon Krzyżacki powstał 1190 roku i istnieje do dzisiaj .Sprowadzenie Krzyżaków do Polski było czymś niesłychanie przełomowym w historii całej Europy Środkowo-Wschodniej. To było coś, co można by przyrównywać do Wielkich Odkryć Geograficznych - mówił prof. Henryk Samsonowicz.Co by było, gdyby Konrad Mazowiecki nie sprowadził zakonu krzyżackiego na ziemie polskie? Audycja Andrzeja Sowy z cyklu "Historia na opak"(11.07.1993)zapraszam do przeczytania .
znów pseudohistoryk10:22, 08.06.2019
Krzyżak reprezentuje pokrętną, rycerską głupotę, która chce odwrócić kota ogonem. Takich teraz naprodukowali nędznych pseudohistoryków, którzy chcą zarabiać na pseudohistorycznych skandalach.
Dario21:28, 08.06.2019
Dyskusje tego typu ją jałowe i dziecinne. Co by było? Mogłoby być wszystko. Nie istnieje jedno wyjście, ani sto. Możliwości są miliony, ale jak ktoś wspomniał: współcześni pseudonaukowcy żyją z durnych hipotez, które durny tłum łyka bez popijania. Ostatnia monografia Koronowa jest tego najlepszym przykładem.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu koronowo.net.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
4 0
Polska rozwijałaby się tak jak kraje do któych ten zakon nie dotarł... Krzyżacy to nic dobrego, podobnie jak templariusze i słynne wyprawy krzyżowe. Robili to, co teraz robi USA. Pseudo misje stabilizacyjne.