Zbliża się 1 listopada, czyli Uroczystość Wszystkich Świętych oraz 2 listopada - Dzień Zaduszny. W tych dniach tłumnie odwiedzamy groby swoich bliskich. Jak się okazuje na terenie gminy Koronowo jest aż około 50 zapomnianych cmentarzy - ewangelickich, rodowych oraz poepidemicznych. Ich stan jest bardzo zły.
W większej części miejscowości na terenie gminy Koronowo znajdziemy cmentarz. Głównie są to nekropolie ewangelickie, ale zdarzają się też rodowe i poepidemiczne. Skąd tak duża liczba? Otóż Kościół Katolicki przeważnie nie zezwalał na pochówki wyznawców innej religii na swoich cmentarzach, więc nowi osadnicy sami sobie tworzyli takie miejsca. Poza tym protestanci chcieli mieć swoich zmarłych członków rodziny blisko siebie. Pochówki w tych miejscach odbywały się w czasie zaboru pruskiego, dwudziestolecia międzywojennego aż do końca II wojny światowej. Po 1945 roku Kościół Ewangelicko-Augsburski nie otrzymał prawa do ich własności. Spowodowało to dewastację tych miejsc, a nawet ich likwidację jak w przypadku cmentarzy w Tryszczynie, Wierzchucinie Królewskim oraz Koronowie. Ekshumacje w tamtych czasach były dokonywane niedokładnie albo wcale. Niestety i w dzisiejszych czasach zdarzają się przypadki dewastacji miejsc wiecznego odpoczynku. Za przykład może posłużyć Gościeradz, gdzie w 2015 roku Nadleśnictwo Różanna zaorało cmentarz. Kto obecnie ponosi odpowiedzialność za ich stan? Jak twierdzi Michał Wiśniewski autor strony internetowej "Lapidaria - zapomniane cmentarze Pomorza i Kujaw", odpowiedzialność ponoszą właściciele terenu, czyli w większości przypadków Urząd Gminy. Zdarzają się jednak przypadki, gdzie lokalna społeczność dba o te miejsca. Krzaki są karczowane, a zalegające śmieci usuwane. Za przykłady mogą posłużyć chociażby Popielewo, Bytkowice oraz Gogolin. Poniżej prezentujemy zdjęcia z tych miejsc. Fotografie zostały wykonane w różnym przedziale czasowym, dlatego też mogą nie odzwierciedlać faktycznego stanu na dzisiaj. Nie są to również wszystkie cmentarze z terenu gminy.
1 0
piękne miejsca, dotknięte czasem, trochę zapomniane, ale tworzące klimat. Pamiętajmy o naszej historii.
0 0
Witam,
Dziękuję bardzo za ten post.
Ostatnio odkryłam, korzenie które sięgają również do Więzowa. Niestety z artykułu wynika, że nic z cmentarza nie pozostało. Ale sama świadomość jak on wygląda wiele nam daje.
Pozdrawiam Serdecznje
Ps - jeśli ukazały się jakieś spisy/publikacje na temat mieszkańców wioski z lat 1800-1915 to bardzo proszę o wiadomość e-mail.
Pozdrawiam