Stosowanie pomocy optycznych dla większości Polaków jest lub będzie koniecznością. Wady wzroku dotykają zarówno młodych, w tym dzieci, jak i seniorów. Stają więc oni przed wyborem jakiegoś sposobu, który pomoże sprawnie funkcjonować na co dzień i zapewni poprawne widzenie. A sposoby są dwa – okulary lub soczewki? Który z nich jest lepszy? Postaramy się odpowiedzieć.
Decyzję o wyborze jednego czy drugiego sposobu korygowania wzroku częściowo determinuje wizyta w gabinecie okulisty lub optometrysty. Należy bowiem sprawdzić, jak jest dokładnie wada wzroku, czy nie występują jakieś przeciwwskazania do noszenia soczewek (np. alergie czy choroby oczu). Co do zasady jednak większość osób może korzystać z obu metod korygowania wzroku. Obie też mogą być stosowane przy wszystkich najpopularniejszych wadach wzroku. Stosuje się sferyczne szkła lub soczewki dla krótkowidza i dalekowidza, toryczne dla astygmatyka czy też progresywne dla osoby ze starczowzrocznością. W czasie wizyty u optometrysty dowiemy się także, jak zakładać i zdejmować soczewki kontaktowe. Jest to bowiem proces, z którym sporo osób ma kłopot – przynajmniej na początku, zanim zostanie na tyle opanowany, by nie budzić oporów przed dotykaniem oka.
Soczewki czy okulary? Nie ma na to jasnej odpowiedzi, bo nie można powiedzieć, by któraś metoda była zawsze i dla każdego lepsza. Przyjrzyjmy się jednak najważniejszych cechom obu z nich.
Okulary nie wymagają w zasadzie żadnych umiejętności przy zakładaniu i zdejmowaniu, soczewki kontaktowe już tak. Trzeba też zachować przy tym zasady higieny, wymagają też pewnej sprawności manualnej, którą ograniczają np. niektóre choroby. Cenowo wielkiej różnicy nie musi być, jeśli używamy soczewek miesięcznych (12 par na rok), a okulary wymieniamy co 2-4 lata. Są jednak osoby, u których wada jest ustabilizowana i mogą nosić jedną parę okularów nawet 10 lat, bez pogorszenia ich właściwości. W przypadku soczewek jednodniowych musimy liczyć się już z wydatkiem kilka razy większym. Wygląd – to czynnik, który ma duże znaczenie przy wyborze. Okulary uznaje się za ważny dodatek modowy i sposób, by dopełnić stylizację czy umieścić w niej jakiś wyróżnik. Rodzaje oprawek okularowych, ich kolory czy grubość mogą bardzo sprawnie kształtować nasz wizerunek. W przypadku soczewek nie ma takiej możliwości, chociaż dodajmy, że występują w wersjach kosmetycznych, zmieniających kolor oczu czy wzór na nich. W kwestii funkcjonalności też występują znaczne różnice. Okulary mogą zachodzić parą, nie pomagają w czasie deszczu i śniegu, zwykle cały czas widzimy przed sobą ich oprawki. Soczewki sprawdzają się tu dużo lepiej, dodatkowo nie spadną z głowy podczas aktywności fizycznych czy gwałtownych ruchów. Ale okulary poprawią widzenie w przysłowiową sekundę, a soczewki wymagają do tego już trochę dłuższych zabiegów...
Nie można jednak powiedzieć, że soczewki kontaktowe są lepsze od okularów korekcyjnych lub odwrotnie. Wszystko zależy od użytkownika, jego preferencji, oczekiwań, związanych m.in. z trybem życia, wyglądem czy indywidualnie odbieranym komfortem. Nic też nie stoi na przeszkodzie, by używać obu tych metod. Decyduje się na to sporo osób, zakładając okulary na co dzień, dla prostoty ich używania i ze względów stylizacyjnych. Na pewne okoliczności, jak wyjście na koncert czy na zumbę, mogą natomiast zakładać soczewki kontaktowe.
