Tradycja nie umarła. Kolędnicy przemaszerowali przez Lucim. Była Maryja, Józef, królowie, śmierć i diabeł

Lucimskim zwyczajem w wigilijny poranek, pomimo niesprzyjającej aury wyruszył ze świetlicy barwny korowód.

W tym roku kolędowali: Maryja (Samata Gburczyk), Józef (Katarzyna Piotrowska), trzej królowie: Kacper (Mateusz Piotrowski), Melchior (Xsavier Gburczyk), Baltazar (Paweł Pankanin), śmierć (Mateusz Piotrowski), diabeł (Anna Matusik) i jako opiekun osobliwego stadka gazda (Dariusz Piotrowski).

Diabeł i śmierć nawoływali, aby wystrzegać się zła, a Józef z Maryją namawiali by czynić dobro. Nie zabrakło też gorących i serdecznych życzeń zdrowia i radości oraz spokoju, zadumy i miłych chwil spędzonych w gronie rodzinnym.

- Każdego, którego odwiedziliśmy obdarowywaliśmy kalendarzem lucimskim na rok 2018 oraz swojskiego wyrobu piernikiem w kształcie anioła, a także biletem będącym zaproszeniem na zakończenie świętowania okresu Bożego Narodzenia i Nowego Roku - relacjonuje opiekun grupy Dariusz Piotrowski.

6 stycznia w Domu Ludowym w Lucimiu odbędzie się "Święty wieczór". Początek o godzinie 18:18.