Przywracamy pamięć
Piknik hisotryczno-militarny miał na celu uczczenie 600 żołnierzy Batalionu Obrony Narodowej, którzy walczyli w pierwszych dniach września 1939 roku w obronie granic, na linii jezior byszewskich. Ich bohaterska postawa spowolniła natarcie wojsk niemieckich. W nierównej walce z przeciwnikiem, gdy zabrakło amunicji, walczyli bagnetami. Batalion ten nigdy nie został rozbity. Żołnierze przeszli cały szlak bojowy, brali udział w bitwie nad Bzurą, a ci, którzy nie zostali wzięci do niewoli bronili Warszawy we wrześniu 1939 roku. Jeden z żołnierzy Batalionu ON Koronowo – lekarz Bernard Chełkowski – organizował szpital w czasie Powstania Warszawskiego. Wielką postacią jest też błogosławiony Czesław Jóźwiak, również żołnierz Batalionu Obrony Narodowej Koronowo.
O pikniku
Samo wydarzenie odbyło się w Byszewie, gdzie w uroczystej mszy świętej uczestniczyła delegacja funkcjonariuszy wraz z pocztem sztandarowym Zakładu Karnego w Koronowie, a na terenie parafialnych ogrodów odbyła się inscenizacja nawiązująca do autentycznych wydarzeń związanych z walkami batalionu. Honorowym patronatem imprezę objął Mikołaj Bogdanowicz, Wojewoda Kujawsko-Pomorski oraz IPN. Patronat medialny sprawowali m.in. Gazeta Pomorska, radio PIK oraz TVP3 Bydgoszcz. W organizację wydarzenia zaangażowany był także Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych, Patryk Mikołajewski, burmistrz Koronowa oraz parafia pw. Świętej Trójcy w Byszewie.
Rola Zakładu Karnego w Koronowie
Celem udziału w w/w przedsięwzięciu było m.in. zapoznanie przybyłych na piknik mieszkańców okolic ze specyfiką służby w naszych szeregach, zadaniami i celami jakie realizuje Służba Więzienna, a także promocja formacji. Uczestnicy zostali zapoznani także z zasadami postępowania kwalifikacyjnego i naboru, a także z możliwościami dalszego kształcenia, a następnie rozwoju w Służbie Więziennej. Funkcjonariusze odpowiadali na pytania zainteresowanych prezentując jednocześnie zadania jakie stoją przed poszczególnymi pionami służb.
Tekst/ zdjęcia: por. Wojciech Górski
[ZT]6742[/ZT]
[ZT]6739[/ZT]
Berlin 12:30, 17.09.2022
Warto przypomnieć że ; 5 września 1939 roku podobno przez Koronowo miał przejeżdżać Führer III Rzeszy Adolf Hitler. Tak przynajmniej twierdziła historia i dawna mieszkanka miasta Koronowo urodzona w Polsce Luise Goldt. To ona wręczała kwiaty Hitlerowi .
O tych wydarzeniach dowiadujemy się ze wspomnień pani Goldt zawartych w książce "Luise Goldt z Koronowa nad Brdą" wydanej w 2003 roku o których informował portal internetowy Koronowo net pl co można znaleść do dziś w internecie . Polecam ponieważ możemy się dowiedzieć różnych zdarzeń i opinii świadków i historyków którzy mają różne zdania i opinie. Jednym z nich jest fakt że od 1935 roku budowano obozy dla samych Niemców, którzy byli przeciwni Faszyzmowi i to oni sami byli pierwszymi ofiarami tego szaleńca czyli Adolfa Hitlera który żegnał marszałka Józefa Piłsudskiego po śmietanie co zmarł na raka wątroby w Belwederze 12 maja 1935 o godzinie 20.45. W następnych dniach odbyły się uroczystości pogrzebowe, które w Polsce stały się ogromną manifestacją kultu marszałka. Z kolei 18 maja, w dniu pogrzebu Piłsudskiego na Wawelu, w mszy żałobnej w Berlinie wziął udział Adolf Hitler i jego świta na zaproszenie Polskiego konsula i władz dawnej Polski . Co jeszcze mówi historia , a no to że dawna stolica Koronowa, Bydgoszczy to Berlin - niestety, tego z historii nie da się wymazać to fakt jak ten że pierwsza Królową Polski to Niemka która dała Polsce Koronę i utworzyła z Mieszkiem II Państwo Polskie . Rycheza - królowa Polski, żona Mieszka II, najstarsza córka Erenfrieda Ezzona, palatyna reńskiego, i Matyldy, córki cesarza Ottona II. Ze strony matki była wnuczką cesarza Ottona II i cesarzowej Teofano oraz siostrzenicą Ottona III. Jak widać są dobre i złe strony w historii Polski i Niemiec, największym błędem jest mieszanie krzyżaków za Niemców którzy napadli na Polskę tak bynajmniej młodzi ludzie to odbierają co jest podstawowym błędem . Zakon krzyżacki
został zaproszony do Polski i miał bronić Polskich granic . Szybko pożałowaniem tego bo Zakon chciał utworzyć własne państwo mieli wszystko oprócz ziemi , to Toruń i jego ludność Niemiecka pomogła Polsce przepędzić Zakon Krzyżacki , który istnieje do dziś . I tego nikt nie zmieni jak faktu że wszyscy Naziści Hitlerowscy byli Katolikami. 12:30, 17.09.2022
Berlin z Berlina 12:40, 17.09.2022
Jak widać w historii są dobrzy Niemcy i źli Niemcy tak jak w Polsce dobrzy Polacy i ci z PZPR Polacy czyli źli . To tylko od nas zależy kim chcemy być . 12:40, 17.09.2022
Historia 14:52, 17.09.2022
Historia kary śmierci jest tak stara, jak historia człowieka. W Polsce sięga jeszcze czasów przedpiastowskich i wiąże się z prawem zwyczajowym. Przetrwała rozbiory i funkcjonowała także w II RP. Była intensywnie wykorzystywana w trakcie II wojny światowej i okresie PRL. Ostatnia egzekucja w naszym kraju odbyła się w 1988 r. Kara śmierci ewoluowała na przestrzeni wieków tak, by jej wykonywanie można było określić jako „humanitarne”. W Polsce powszechnie stosowano m.in. powieszenie, ścięcie, czy rozstrzelanie. August Emil Fieldorf, ps. „Nil”. Był jedną z tysięcy osób, na których wykonano w Polsce wyrok śmierci przez powieszenie, wyrok polskiego komunistycznego systemu z czasów PZPR . 14:52, 17.09.2022
Festyn 09:49, 18.09.2022
O czerwonych mordercach i ich ofiarach nikt festynów nie robi , bo czasami natrafi na kogoś z rodziny .
Prościej jest o szwabach lub trochę o ruskich . 09:49, 18.09.2022
Tak09:53, 18.09.2022
0 0
Prawdy nie należy się wstydzić 09:53, 18.09.2022