W marszu uczestniczyli przedstawiciele m.in. harcerzy, władz, służb mundurowych, stowarzyszeń i placówek edukacyjnych fot. Nowa Kujawia
W ubiegłą niedzielę mieszkańcy gminy Koronowo i zaproszeni goście oddali hołd rtm. Witoldowi Pileckiemu - żołnierzowi Armii Krajowej, więźniowi i organizatorowi ruchu oporu w Auschwitz, autorowi raportów o Holocauście, który został skazany na karę śmierci przez komunistyczne władze w 1948 roku.
Uroczystości rozpoczęły się od mszy świętej w koronowskiej bazylice. Kazanie wygłosił ks. Jacek Brakowski. Po mszy głos zabrał również poseł Bartosz Kownacki - były wiceminister obrony narodowej. Następnie uformowany został pochód z harcerzami na czele, który przemaszerował na ulicę Klasztorną w miejsce, gdzie pochowane są osoby zmarłe w tutejszym więzieniu w czasie II wojny światowej. Tam złożone zostały kwiaty. Odczytano również list do uczestników marszu od prawnuka rotmistrza. Gawędę o naszym bohaterze wygłosiła Małgorzata Jarocińska - historyk z pasją, znana m.in. z Polskiego Radia Pomorza i Kujaw. Wiązankę pieśni patriotycznych zagrała Młodzieżowa Orkiestra Dęta Kujawia. Na zakończenie odbył się wspólny posiłek zorganizowany przez proboszcza parafii - ks. Ryszarda Hirsza.
Informacja oraz zdjęcia: Nowa Kujawia
0
0
0
0
0
0
5 2
Zdziwiła mnie obecność aktualnego burmistrza, który jak wynikało z odczytanego listu wnuka Rotmistrza Witolda Pileckiego, w ubiegłym roku sprzeciwiał się organizacji pierwszego marszu, a potem prawdopodobnie z tych i podobnych motywów działał na szkodę Młodzieżowej Orkiestry Dętej "Kujawia" i grającej w niej młodzieży. No cóż nikomu nie należy zamykać drogi do Ołtarza i do zmiany poglądów, trudno jednak uwierzyć w szczerość intencji komuś, kto zmienia te poglądy na kilka miesięcy przed wyborami, żeby utrzymać się przy władzy. Dobrze, że zamiar kandydowania na stanowisko burmistrza ogłosił już w Koronowie inny kandydat, który w przeciwieństwie do urzędującego burmistrza chce reprezentować wszystkich mieszkańców Koronowa, w oparciu o najlepsze standardy, których nie będzie musiał się wstydzić.