27. Finał WOŚP w powiecie bydgoskim. "Kwesta w tym roku, tak jak i w latach ubiegłych, przebiegła bezpiecznie i spokojnie"

27. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przebiegł spokojnie, bez incydentów związanych z kwestami. Bydgoscy policjanci czuwali nad bezpieczeństwem wolontariuszy, kwestujących i tych wszystkich, którzy wspierali WOŚP. W mieście można było spotkać patrole piesze i zmotoryzowane.

Na terenie miasta i powiatu bydgoscy policjanci czuwali nad bezpieczeństwem uczestników 27. Finału WOŚP. Funkcjonariusze pełnili służbę w patrolach umundurowanych i nieumundurowanych głównie tam, gdzie odbywały się zbiórki pieniędzy, a także w miejscach gromadzenia się osób kwestujących i darczyńców. Policjanci zwracali szczególną uwagę, czy zbiórki są prowadzone przez osoby uprawnione, a także na bezpieczeństwo prowadzących kwestę dzieci.

Radzili wolontariuszom, by prowadzili zbiórki w dobrze oświetlonych miejscach, z dużym natężeniem ruchu pieszych, objętych monitoringiem kamer. Zachęcali też, by unikać kwestowania pojedynczo. Mundurowi informowali osoby zainteresowane przekazaniem pieniędzy na Wielką Orkiestrę o tym, jak powinien wyglądać wolontariusz WOŚP.

Bezpieczny przebieg 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Bydgoszczy i powiecie to efekt pracy bydgoskich policjantów różnych pionów. Biorąc pod uwagę skalę zbiórki można powiedzieć, że kwesta w tym roku, tak jak i w latach ubiegłych, przebiegła bezpiecznie i spokojnie. Nie odnotowano w związku z WOŚP żadnych incydentów.