Zamknij

Jaka przyszłość kolei w Koronowie? Coś zaczyna się zmieniać. O sprawie opowiada nam Rafał Wąsowicz

10:44, 08.12.2017 Redakcja
Skomentuj Czy pociągi pasażerskie wrócą jeszcze do Koronowa? fot. Roman Brzeziński Czy pociągi pasażerskie wrócą jeszcze do Koronowa? fot. Roman Brzeziński

Połączenia pasażerskie do Koronowa realizowane były dzięki staraniom gmin po raz ostatni w roku 1992 i nie były one ujęte w urzędowym rozkładzie jazdy pociągów. Ostatni pociąg towarowy do Koronowa przyjechał 28 stycznia 2010 roku, po tym czasie realizowane były już tylko pociągi specjalne. Od roku 2011 stacją opiekują się miłośnicy kolei, jak pisaliśmy w ostatnim artykule o koronowskiej kolei.

Coś jednak zaczyna się zmieniać. PKP Nieruchomości przeprowadzą wymianę dachu budynku stacyjnego PKP Koronowo, a dzięki temu, że budynek ujęty jest w ewidencji zabytków województwa kujawsko-pomorskiego dach będzie wymieniany pod okiem i według zaleceń konserwatora zabytków. Z dokumentów przetargowych wiemy, że nowy dach będzie z ceramicznych dachówek, a nie np. z taniej i mało estetycznej blachy – co mogłoby być prawdopodobne, gdyby nie ochrona prawna zabytku. Budynek otrzyma także nowe orynnowanie. Terenem przydworcowym opiekuje się Koronowskie Stowarzyszenie Rozwoju Turystyki „Szczęśliwa Dolina” - to dzięki staraniom stowarzyszenia wokół stacji jest czysto i estetycznie.

W roku 2015 złodzieje ukradli 80 metrów szyn na linii kolejowej 241 Tuchola – Koronowo w miejscowości Motyl. Dzięki staraniom Rafała Wąsowicza pasjonata kolei z Koronowa po wielu rozmowach w PKP PLK, kilku spotkaniach w Zakładach Linii Kolejowych, obszernej korespondencji z PE w Brukseli, jak również rozmowach z Ministerstwem Infrastruktury i Budownictwa, wreszcie ukradziony odcinek zostanie naprawiony, koszt naprawy oszacowano na 120.000 zł.

Zapytaliśmy Pana Wąsowicza o komentarz w tej sprawie.

- Uważam, że każda linia kolejowa na terenie kraju powinna być utrzymana w takim stopniu by zachować na niej przejezdność przynajmniej 60km/h, od 2011 roku bezustannie czynię starania by do Koronowa powróciły pociągi pasażerskie. Pamiętajmy, że do 2030 roku wg postanowień PE w Brukseli 30% publicznego transportu będzie musiało odbywać się koleją, natomiast do 2050 roku już 50%. Organizują pociągi specjalne pytałem mieszkańców co myślą o przywróceniu połączeń pasażerskich do Koronowa? Odpowiedź była zawsze ta sama, „ że bardzo jest potrzebna” co zresztą mieszkańcy nie tylko Koronowa, ale i miejscowości położonych wzdłuż linii okazali podpisując petycję w sprawie przywrócenia połączeń do Koronowa. Uważam, że powrót pociągów ułatwi bardzo życie mieszkańcom Przyrowy, Gostycyna, Pruszcza Bagienicy, Mąkowarska, Wilczej Góry, Buszkowa i Koronowa. Przejazd pociągiem byłby zdecydowanie tańszy od biletu autobusowego, dla przykładu przejazd autobusem z Koronowa do Mąkowarska za 15km dzisiaj kosztuje 5,00zł, ulgowy dla ucznia lub studenta 4zł, natomiast bilet na pociąg wg dzisiaj obowiązującego cennika województwa kujawsko-pomorskiego kosztuje dla osoby dorosłej za 15km 3,15zł, dla ucznia 1,98zł a dla studenta 1,54zł. Pamiętajmy, że kolej oferuje jeszcze wiele innych zniżek na przejazdy np. dla nauczycieli czy bilety rodzinne których nie kupimy w autobusie. Tylko w Polsce mamy ponad sto miast takich jak Koronowo tzn. z liczbą mieszkańców 10 tyś. do których pomimo linii kolejowej nie docierają pociągi pasażerskie, dla przykładu w Czechach, Austrii czy Niemczech nie ma takich miast w ogóle, na Słowacji jest jedno takie miasto – jest to Lewocza. Nie mniej nie zważając na pozostałe 99 miast Koronowo nie musi i nie powinno podzielać ich losu. Uważam, że zobowiązaniem samorządu powinno być podjęcie starań których efektem będzie reaktywacja linii kolejowej. Do Koronowa z Tucholi wystarczy ruch pociągów w takcie dwugodzinnym w ciągu dnia i godzinnym rano. Przykładowo przyjazdy pociągów powinny wyglądać następująco w Koronowie na godzinę 4:00, 5:00, 6:00, 7:30, 9:30, 11:30, 12:30, 13:30, 15:30, 17:30, 19:30, 21:00. Podobne rozwiązania występują na lokalnych linia kolejowych w innych krajach np. w Niemczech, gdzie na liniach o niewielkich potokach podróżnych sprawdza się taki rozkład znakomicie. Do obsługi naszej linii należałoby przeznaczyć autobus szynowy mogący pomieścić ok 60 osób na miejscach siedzących. W najbliższym czasie PKP zainwestuje w naszym regionie bardzo dużo pieniędzy tzn. w wymianę dachu na budynku dworca wraz z orynnowaniem, remont skradzionego odcinka, prawdopodobnie zostanie przeprowadzona także diagnostyka linii kolejowej, by zaktualizować jej stan techniczny co pochłonie kolejne koszty. Uważam, że w takiej sytuacji powinniśmy tym bardziej jako społeczeństwo oczekiwać od samorządu reaktywacji połączeń kolejowych. Pamiętajmy, że wszystkie koszty ponoszone są z pieniędzy rządowych przekazywanych do PKP, a więc z naszych pieniędzy, parafrazując Margaret Thatcher. Również bardzo liczę na krótkotrwałe ożywienie ruchu towarowego w związku z budową trasy S5, ponieważ stację Koronowo można wykorzystać do rozładowywania niezbędnego do budowy trasy S5 tłucznia.

Od redakcji dodamy, że 3 listopada minęła 108. rocznica otwarcia odcinka Pruszcz Bagienica - Koronowo.

(Redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%