Z autobusu do pociągu — to się sprawdza!
Zaproponowany model połączenia — jak zauważają członkowie stowarzyszenia — świetnie sprawdza się za granicą, np. w Czechach czy Niemczech. Autobus dowozi pasażerów na stację kolejową, gdzie mogą wygodnie przesiąść się na pociąg. W takim układzie kolej stanowi podstawowy środek transportu, a autobus pełni funkcję dowozową. Stąd właśnie pomysł, aby podobne rozwiązanie wprowadzić w jednej z kujawsko-pomorskich gmin, która mierzy się ze słabą ofertą komunikacyjną.
Wykluczenie transportowe? Białe plamy i „wolne” niedziele
Mieszkańcy gminy Koronowo są dotknięci wykluczeniem transportowym na dużych obszarach, do których mało co dojeżdża. Białymi plamami na mapie komunikacyjnej pozostają miejscowości takie jak Stary Jasiniec, Glinki, Dziedzinek, Sokole-Kuźnica czy Skarbiewo zamieszkiwane przez prawie tysiąc osób.
Istniejące połączenia realizuje PKS oraz prywatny przewoźnik — ich autobusy kursują do Bydgoszczy z przystankiem w Koronowie i kilku sąsiednich wsiach, ale tylko od poniedziałku do soboty. W niedziele i święta transport publiczny jest kompletnie zawieszony.
Koleją szybciej niż samym autobusem
Trasa autobusem z Koronowa do Bydgoszczy trwa ok. 45 minut, ale w godzinach szczytu sięga nawet godziny. Tymczasem pilotażowe połączenie zajmuje 30 minut i jest odporne na korki — autobus z Koronowa dojeżdża pod sam peron stacji kolejowej Stronno w gminie Dobrcz, skąd rusza pociąg do Bydgoszczy. Taką właśnie podróż odbyli mieszkańcy, członkowie Kujawsko-Pomorskiego Stowarzyszenia Rozwoju Transportu Publicznego oraz posłanka Paulina Matysiak, która w Sejmie przewodniczy Parlamentarnemu Zespołowi ds. Walki z Wykluczeniem Transportowym.
— To idealny przykład tego, że kolej jest najbardziej efektywnym sposobem na poruszanie się w regionie. Pociągi nie stoją w korkach przed wjazdem do miasta, jeżdżą codziennie, nie mają „wolnego” w niedziele i święta na tej trasie — komentuje Matysiak. — Autobus dowożący codziennie pasażerów do stacji kolejowej jest zatem wygodnym rozwiązaniem. Pasażerowie z Koronowa dokładają starań, aby u nich też pojawiła się kolej — brakuje raptem ośmiu kilometrów torów, aby to było możliwe! — dodaje parlamentarzystka.
Mieszkańcy gminy oraz organizacje społeczne od lat postulują przywrócenie połączeń kolejowych na trasie Tuchola — Koronowo i budowę brakującego ośmiokilometrowego odcinka linii z Koronowa do Stronna, co pozwoli na utworzenie połączenia z Bydgoszczą. Taki projekt — z pomocą stowarzyszenia — złożyła gmina do programu Kolej Plus, ale z przyczyn częściowo niezależnych musiała wycofać swój wniosek.
Z nadzieją na przyszłość
— Trzymam kciuki za powodzenie działań stowarzyszenia! Mam nadzieję, że dzięki wspólnej akcji mieszkańcy Koronowa uzyskają lepszy dostęp do transportu publicznego, a inicjatywa stowarzyszenia będzie impulsem dla lokalnych władz samorządowych, aby rozwijać sieć komunikacyjną w regionie — podsumowuje Paulina Matysiak.
Według dostępnych danych wykluczenie komunikacyjne może dotykać nawet 14 milionów Polaków, zwłaszcza poza dużymi miastami.
[ZT]6681[/ZT]
[ZT]6662[/ZT]
[ZT]6650[/ZT]
Berlin13:41, 02.09.2022
4 1
Czytam te Państwa doniesienia i zastanawiam się ile osób to przeczyta?. Ilu uwierzy w Państwa moc ? i ile osób przekonacie w dobie braku paliwa i energii?. Co więcej żadna Gazeta nie jest zainteresowana Express , Gazeta Pomorska ?. nikt niczego nie napisze wiemy dlaczego . No ale razem oznacza ponad podziałami i tu apel do radnych w Koronowie osób które mają swoje strony internetowe (Fejsa) należy się dzielić nie tylko tym co jakiś burmistrz napisał lub odpisał ale wklejać wszelkie pisma jakie do was mieszkańcy piszą to i tylko to spowoduje że będziecie razem dbałość o bliźniego . Proszę nie wzorować się na innych Państwach które wcale nie są lepsi od Polski proszę znaleść swoją receptę na wiarygodność i wspólnie połączyć siły . Osobno nie macie szas to puste słowa . Rynek się wali, radni podzieleni , przewodnicząca nie wygodna była chyba , brak połączeń , wszędzie wina Tyska lub Niemiec bo nie zapłacił nowej Polsce od 1989 roku . Gorzej będzie jak on tez będzie chciał powrotu swojej utraconej ziemi ?, a Żydzi Amerykańscy Fabryk i domów ?. Wojna tylko która bo trzecia już jest ?. Tylko kiedy wszyscy mówią jednym głosem dla dobra wspólnego można coś osiągnąć osobno można tylko karierę zrobić . Pozdrawiam 13:41, 02.09.2022
Zapomniałem 13:48, 02.09.2022
4 1
Gdyby dziś byłaby taka możliwość komentarzy jak za czasów byłego burmistrza Pana Stanisława Gliszczyńskiego to w mojej ocenie nie jeden pociąg by mógł pojechać . Ale jak wagoniki się poodczepia to taboru nie ma . 13:48, 02.09.2022