Po rocznej przerwie do Koronowa ponownie zawitała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

Już od samego rana na ulicach miasta można było zauważyć wolontariuszy, którzy zbierali datki. Tym razem fundacja Jurka Owsiaka grała dla ratowania życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom.

Po raz pierwszy w historii koronowskich finałów WOŚP, zagrano pod hasłem "Koronowo gra rockowo". Na scenie zaprezentowały się m.in zespoły oRety, Virus, Sharon Esther Spitz, Ten Guru, Black Like Sugar oraz Gravel Garden.

Nie mogło również zabraknąć "Siema sklepu", gdzie odbywały się "zabawy w licytację" fantów przekazanych przez dobroczyńców. Pyszne dania serwowały m.in. panie z Kół Gospodyń Wiejskich, a Klaun Bobek tworzył balonowe cuda. Ten dzień zapisze się w historii jeszcze z jednego powodu. Pierwszy raz do Koronowa zawitali hokeiści z amatorskiej ligi hokeja na lodzie, którzy zaprezentowali koronowskiej publiczności pokazowy mecz.

W akcję WOŚP włączyło się również Koronowskie Stowarzyszenie Rozwoju Turystyki "Szczęśliwa Dolina", które organizowało za symboliczną opłatą przejażdżki drezyną.

Odbyła się również "zabawa w licytację" złotego serduszka, oraz światełko do nieba, które widziano było z odległości kilku kilometrów.

W poniedziałkowy poranek koronowski sztab WOŚP poinformował nas, że na chwile obecną udało uzbierać się około 63 tys. zł.