Ponad 50.000 uczniów polskich szkół wkłada do szkoły mundury. Również i w naszym koronowskim ogólniaku łącznie uczy się w takich klasach przeszło 50 osób.

Pomysł zrodził się już kilka lat temu, a w życie udało się go wdrożyć w zeszłym roku. Pierwszy rocznik cieszył się dużym zainteresowaniem. Jest to z pewnością świetna alternatywa dla tych uczniów, którzy w przyszłości chcieliby podjąć pracę w takim charakterze. Uczniowie zostali wyposażeni w mundury, zarówno galowe jak i polowe, w których ćwiczą musztrę na cotygodniowych zajęciach z funkcjonariuszami ZK w Koronowie. Do tej pory, jako klasy mundurowe, brali udział w wojewódzkim przeglądzie klas mundurowych w musztrze, odwiedzili Ośrodek Szkolenia Służb Mundurowych w Kaliszu, odbywając tam zajęcia praktyczne i zapoznając się ze specyfiką tego zawodu. Reprezentują zarówno szkołę jak i lokalną społeczność z okazji świąt państwowych, jak choćby 11 listopada; przeszli szkolenie w zakresie udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej.

Uczniowie mają okazję zaznajomić się także z  zasadami posługiwania się bronią, uczestnicząc na zajęciach na strzelnicy. Oczywiście nikt nie zagwarantuje uczniom, że zostaną przyjęci do pracy poza kolejnością czy oficjalną rekrutacją. Jednak dużym plusem nauki w takiej klasie jest to, że uczniowie mają kontakt z ZK, wiedzą, czego mogą się spodziewać w trakcie rekrutacji dla kandydatów i co ich w tej specyficznej i trudnej pracy czeka. Zdecydowanie mają większą świadomość co się dzieje na świecie, jakie są zagrożenia, zapoznają się z elementami prawa. Mają inne postrzeganie otaczającego świata: "wiedzą, że ludzie na nich patrzą i oczekują od nich godnej postawy, bo na bluzie noszą biało-czerwone barwy".
Rzecz jasna są i tacy, którzy  traktują to jako fajną przygodę.

Kształcenie młodzieży z klas mundurowych odbywa w duchu wartości patriotycznych, przyczyniając się do integracji młodych ludzi ze społeczeństwem oraz przeciwdziałania negatywnym zjawiskom występującym wśród części uczniów polskich szkół  (jak wzrost przestępczości, narkomania, alkoholizm itp.). Klasy tego typu powinny wychodzić naprzeciw naturalnym potrzebom młodego człowieka: spożytkowaniu młodzieńczej energii i zapału, ciekawości, chęci przeżycia przygody czy kształtowania tężyzny fizycznej.

- Nie chcemy faworyzować patetycznych postaw, sztuczności ani pozerstwa. Zależy nam na ukształtowaniu świadomego siebie obywatela, któremu zależy nie tylko na dobru państwa ale przede wszystkim dobru drugiego człowieka. W zabieganym, nerwowym świecie, gdy nie ma na nic czasu; gdy rodzice, chcąc zapewnić godne utrzymanie swoim dzieciom, poświęcają im coraz mniej czasu, szkoła stara się wypełnić tę lukę. Jest ogniwem, które wspomaga rodziców w wychowaniu i ich uzupełnia. Wszyscy powinniśmy się o to starać. Bo tylko ten, który nic nie robi  się nie myli. Uważamy, że takie klasy to świetny pomysł - mówią przedstawiciele szkoły.